Ostatnio w moim życiu często przewijał się temat śmierci, więc i po książki sięgałam o tej tematyce. Dziś przedstawiam cytaty z dwóch pozycji, najbardziej moim zdaniem ciekawych. Jedna z książek, której nie będę cytować, dość mocno mnie wystraszyła. Oczekiwałam, że po jej przeczytaniu będę spokojniejsza myśląc o śmierci, a stało się wręcz przeciwnie. I szczerze mówiąc trudno jest mi uwierzyć w to, co tam jest napisane. I wolałabym, żeby tak nie było. Według autorki cierpienie zaczyna się dopiero po śmierci. Ale jeśli chcecie wiedzieć więcej, to przeczytaj "O życiu pozagrobowym" F.Horak.
1. "Lekarz ujawnia prawdę o życiu po życiu" Dr Leo Galland
"Religia opiera się na wierze, nie na wiedzy; w prawdy wiary można jedynie wierzyć i nigdy nie należy ich potwierdzać jako faktu. Z natury oraz Bożej intencji religia nie podlega żadnym dowodom."
"Lubię pisać o bólu, ponieważ jest prawdziwy (...). Kiedy się rodzisz, przypominasz grudkę gliny. A ból jest jak nóż, który nadaje ci kształt. To on czyni cię tym, kim jesteś."
"Życie skojarzyło mi się wtedy z wiecznym obozem przetrwania, ciągłym przezwyciężaniem tego, kim byliśmy po to, aby stać się kimś, kim mogliśmy być."
"Żyję w świecie i mieście, w którym najbardziej liczą się dokonania. Co zrobiłeś? Jak daleko zaszedłeś? Jak wysoko się wzniosłeś? (...). Generalnie takie ilościowe podejście do życia stwarza emocjonalne oraz duchowe ubóstwo."
"Nasze społeczeństwo nie akceptuje bezczynności, nie chcemy też uczyć jej naszych dzieci. Bezczynność jest uznawana za oznakę lenistwa, słabości lub dekadencji. Na odpoczynek i relaks trzeba sobie zasłużyć."
2. "Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim umrzesz" M. Węglarz
"Tanatokosmetolodzy wychodzą z siebie, aby zmarły wyglądał, jakby spał. Nie robią tego dla zmarłych, ale dla żywych, chcąc ukoić ich cierpienie i złagodzić konfrontację z własną śmiertelnością."
"-Nowelizacji ustawy [Ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych] jak nie było, tak nie ma. Co według pana musiałoby się stać, żeby taki stan rzeczy się zmienił?
- To trudne pytanie, ponieważ dotyczy tematu (...), nad którym nikt nie chce się pochylić, a politycy zdaje się najmniej, ponieważ nic dzięki temu nie zyskają. Poparcia nie buduje się na nieboszczykach."
"Moim zdaniem rozmowa o śmierci nadaje również sens chwili obecnej. Umiejscawia nas w tej konkretnej chwili, budzi naszą uważność i naprawdę pozwala spojrzeć na życie z lepszej perspektywy."