Tęsknię za Tobą Panie z moich snów. Codziennie odczuwam Twój brak. I chociaż moje samopoczucie nie jest złe, to brakuje mi Ciebie, Panie z moich marzeń. Codziennie kładę się do pustego łóżka i nie mam z kogo ściągnąć kołdry. Jeszcze Cię nie poznałam, ale wierzę, że gdzieś tam jesteś, czekasz na mnie i kiedyś się spotkamy. Inaczej jaki to miałoby sens?
Pojawia się Was wielu. Jedyni sami znikacie, innych to ja nie chcę zauważyć. Ale to ciągle nie to. Nie tego oczekuję, nie o tym marzę. Wiele mnie nauczyliście, to Wam trzeba zostawić. Bez Was nie byłabym tym, kim jestem obecnie. Ode mnie też dużo czerpaliście i z czasem Was to przerosło, nie potrafiliście dorównać mi kroku. Lecz to, co było między nami, niech zostanie w pościeli.
W końcu miłość to pożądanie z dobrym marketingiem.
Mogłeś moim być
Kryzysowym narzeczonym
Pomalutku żyć
Jeździć autem pożyczonym
Mogłeś moim być
Jakoś ze mną przebiedować
Zamiast życzyć mi
Na pocztówce nie wiadomo skąd
Wesołych świąt
Wesołych świąt
Wesołych świąt
Mogłeś być już na dnie
A nie byłeś
Nigdy nie dowiesz się
Co straciłeś
A nie byłeś
Nigdy nie dowiesz się
Co straciłeś
Szczęście jest przereklamowane. Szczęście nie istnieje, dlatego muszę nauczyć się być szczęśliwa bez niego.
Może też się w nim położyć i czekać aż umrze.
0 komentarze:
Prześlij komentarz